Pobieranie organów od osób w stanie tzw. śmierci mózgu od lat wywołuje jedne z najgorętszych debat etycznych. Lekarze podkreślają, że to najlepszy moment na transplantację – organy są wciąż dotlenione i nadają się do uratowania życia innych pacjentów. Jednak krytycy pytają, czy śmierć mózgu to naprawdę śmierć człowieka, skoro serce bije, a ciało reaguje na bodźce. Dla części społeczeństwa to jawne nadużycie – pobieranie organów od osób, które wciąż wydają się żywe. Teorie spiskowe idą dalej, sugerując, że kryterium śmierci mózgowej zostało stworzone właśnie po to, by zwiększyć „bank organów”. Czy ratowanie życia innych usprawiedliwia takie praktyki, czy to granica, której nie wolno przekraczać?
Kategoria: Nauka
Nauka obejmuje sondaże dotyczące zaufania do badań, postrzegania rozwoju technologii oraz roli nauki w życiu publicznym. W tej kategorii analizowane są opinie o innowacjach, medycynie, badaniach społecznych i wpływie odkryć na decyzje społeczne.





