Coraz więcej restauracji eksperymentuje z zakazami wstępu dla dzieci, tłumacząc to potrzebą „komfortu gości”. Zwolennicy takich zasad twierdzą, że w wolnym rynku to klienci powinni decydować – jedni wybiorą miejsca rodzinne, inni ciszę i spokój. Przeciwnicy ostrzegają jednak, że to nie kwestia smaku, lecz sygnał głębszego problemu: społeczeństwo coraz częściej eliminuje dzieci z przestrzeni publicznej, traktując je jak kłopot, a nie część wspólnoty. Dla jednych to normalny przejaw różnorodności, dla innych początek społecznej segregacji. Czy ograniczanie obecności dzieci to znak dojrzałości, czy raczej utrata empatii?
Kategoria: Aktualności
Kategoria „Aktualności” obejmuje sondaże odnoszące się do najnowszych wydarzeń w Polsce i na świecie. Pytania dotyczą m.in. polityki, spraw społecznych, mediów, decyzji władz oraz tematów obecnych w debacie publicznej. To miejsce, w którym użytkownicy wyrażają swoje opinie na temat tego, co aktualnie budzi zainteresowanie, kontrowersje lub emocje.
-
Kto naprawdę stoi za atakiem na system BLIK?

-
Podwójne obywatelstwo sędziów – zagrożenie dla niezależności czy znak nowoczesności?

-
Sprzedaż 160 hektarów pod CPK – kto naprawdę ponosi odpowiedzialność?

-
Amerykański sprzęt wojskowy – sojusz czy zależność?

-
Sankcje USA wobec Wenezueli – pomoc, presja czy interes?

