Prawo wyborcze a utrzymanie z socjalu to temat, który od lat wywołuje gorące spory i podważa fundamenty demokracji. Dla jednych oczywiste jest, że każdy obywatel ma głos niezależnie od źródła utrzymania – bo tak gwarantuje konstytucja. Inni pytają prowokacyjnie, czy ktoś żyjący wyłącznie z podatków innych powinien decydować o tym, jak te pieniądze są wydawane. To uderza w dylemat równości wobec prawa kontra odpowiedzialność finansowa obywateli. Zwolennicy ograniczeń ostrzegają przed „kupowaniem głosów” poprzez socjalne programy, a przeciwnicy widzą w tym groźbę tworzenia obywateli drugiej kategorii. Czy to jeszcze demokracja, czy już system oparty na ekonomicznej selekcji?
Prawo wyborcze a utrzymanie z socjalu

Czy osoby utrzymujące się wyłącznie z pomocy socjalnej powinny mieć prawa wyborcze?
09/09/2025
bezpieczeństwo chiny demografia dzieci energia eu finanse publiczne geopolityka infrastruktura izrael katastrofy konsumpcja kulinaria kultura migracja niemcy nieruchomości opieka społeczna pis po pogoda polska przedsiębiorczość przestępczość psychologia rodzina rolnictwo rosja rynek pracy równouprawnienie społeczeństwo stosunki międzynarodowe surowce teorie spiskowe transport ukraina usa wartości moralne
Masz własne pytanie do społeczeństwa?
Dodaj swój sondaż i poznaj opinie innych!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.