Katastrofa F-16 wartego 250 mln zł podczas pokazów lotniczych zaostrzyła spór o sens takich widowisk. Zwolennicy podkreślają, że obecność myśliwców na niebie to symbol siły i forma promocji wojska, która ma budować dumę narodową i zachęcać młodych do wstąpienia w szeregi armii. Krytycy ripostują: po co ryzykować życie pilotów i wydawać miliony z budżetu na akrobacje (godzina lotu to ok. 75 tys. zł), skoro samoloty bojowe powinny służyć obronie kraju, a nie rozrywce tłumów? Wypadek unaocznił, jak cienka jest granica między „efektem wow” a tragedią. Czy państwo powinno finansować takie ryzyko, czy to raczej nieodpowiedzialna zabawa na Air Show?
F-16 na pokazach – promocja wojska czy marnowanie pieniędzy?

Czy Twoim zdaniem wojsko powinno wykorzystywać samoloty bojowe (np. F-16) podczas pokazów lotniczych dla publiczności, nawet jeśli oznacza to duże koszty z budżetu państwa?
29/08/2025
bezpieczeństwo chiny demografia dzieci energia eu finanse publiczne geopolityka infrastruktura izrael katastrofy konsumpcja kulinaria kultura migracja niemcy nieruchomości opieka społeczna pis po pogoda polska przedsiębiorczość przestępczość psychologia rodzina rolnictwo rosja rynek pracy równouprawnienie społeczeństwo stosunki międzynarodowe surowce teorie spiskowe transport ukraina usa wartości moralne
Masz własne pytanie do społeczeństwa?
Dodaj swój sondaż i poznaj opinie innych!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.