Coraz więcej osób w Polsce zastanawia się, czym właściwie jest Halloween – niewinną zabawą czy duchowym zagrożeniem. Jedni widzą w nim tylko kolorową modę z USA, która daje dzieciom i dorosłym okazję do przebieranek, słodyczy i wspólnej zabawy. Inni twierdzą, że to niebezpieczne zjawisko, które stopniowo wypiera Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki, przekształcając refleksję nad śmiercią w groteskowy festyn. W internecie krążą też teorie, że Halloween to nie tylko importowany zwyczaj, ale element globalnej duchowej manipulacji – subtelne oswajanie z okultyzmem i mroczną symboliką. Czy więc świętując Halloween naprawdę bawimy się bez konsekwencji, czy pozwalamy, by obce wzorce powoli wypierały nasze korzenie?





