Spór o zamrożenie cen energii i jednoczesne ułatwienia dla farm wiatrowych rozpalił polską debatę polityczną. Krytycy twierdzą, że połączenie tych dwóch kwestii w jednej ustawie było sprytną, ale mało elegancką zagrywką koalicji rządzącej, która chciała sprzedać społeczeństwu drogie rozwiązania pod przykrywką obniżki rachunków. Inni podkreślają, że bezpieczeństwo energetyczne to naczynia połączone: tani prąd i inwestycje w odnawialne źródła muszą iść razem w parze. Tymczasem pojawiają się też głosy, że ustawa mogła wiązać się z niemieckim planem likwidacji starych farm – co rodzi podejrzenia, że Niemcy chcieli pozbyć się demontowanych wiatraków, przerzucając je do Polski. Czy więc mamy do czynienia z reformą dla obywateli, czy projektem pod dyktando lobby?
Kategoria: Gospodarka
Gospodarka obejmuje sondaże dotyczące inflacji, rynku pracy, wynagrodzeń, podatków oraz roli państwa w finansach publicznych. W tej kategorii analizowane są nastroje społeczne wobec koniunktury, inwestycji i bezpieczeństwa ekonomicznego.





