Coraz częściej można odnieść wrażenie, że współczesne prawo działa wbrew zdrowemu rozsądkowi. Z jednej strony rośnie przyzwolenie na aborcję na życzenie, co dla wielu jest równoznaczne z odebraniem człowieczeństwa nienarodzonym dzieciom. Z drugiej – brutalne traktowanie zwierząt spotyka się z coraz surowszymi karami, a ich status prawny zbliża się do ludzkiego. Jedni widzą w tym moralny upadek, inni – postęp cywilizacji i dowód, że empatia przestaje być wybiórcza. Gdzie jednak leży granica, poza którą ochrona życia zwierzęcia staje się ważniejsza niż życie człowieka?
Humanizacja zwierząt – dehumanizacja dzieci

Czy Twoim zdaniem współczesne prawo i narracje społeczne prowadzą do dehumanizacji dzieci (np. poprzez legalizację aborcji na życzenie), jednocześnie coraz bardziej „humanizując” zwierzęta i nakładając wysokie kary za ich skrzywdzenie?
13/08/2025
bezpieczeństwo chiny demografia dzieci energia eu finanse publiczne geopolityka infrastruktura izrael katastrofy konsumpcja kulinaria kultura migracja niemcy nieruchomości opieka społeczna pis po pogoda polska przedsiębiorczość przestępczość psychologia rodzina rolnictwo rosja rynek pracy równouprawnienie społeczeństwo stosunki międzynarodowe surowce teorie spiskowe transport ukraina usa wartości moralne
Masz własne pytanie do społeczeństwa?
Dodaj swój sondaż i poznaj opinie innych!
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.